W poprzednim artykule zwróciliśmy uwagę, że najlepszym sposobem na ograniczenie strat ciepła w budynku jest utrudnienie jego „ucieczki” przez przegrody: ściany, stolarkę okienną i drzwiową, dach, posadzki. Mówimy wtedy o zwiększeniu oporu cieplnego tych przegród, albo o zmniejszeniu współczynnika przenikania ciepła przez nasze przegrody.
Nasze budynki powstawały w różnym okresie, niektóre nawet w XIX wieku, inne w latach powojennych, a jeszcze inne całkiem niedawno. Wydawać by się mogło, że budynki wybudowane np. w latach 70, czy 80 ubiegłego stulecia nie powinny mieć problemów z „ucieczką ciepła”, niestety nie zawsze tak jest.
Przepisy budowlane dotyczące ochrony cieplnej budynków wskazują, jakie powinny być opory cieplne przegród budowlanych. Nowe budynki powinny bezwzględnie spełniać te wymagania. W odniesieniu do budynków już istniejących, jeżeli zdecydujemy się na termomodernizację, również powinniśmy je uwzględniać. Pamiętając o tym, że im mniejszy współczynnik przenikania ciepła (albo im większy opór cieplny) przegrody, tym mniejsze straty ciepła.
Przyjrzyjmy się kilku typowym ścianom budynków. Przepisy budowlane wymagają, aby od 1 stycznia 2017 r. ściany budynków mieszkalnych miały współczynnik przenikania ciepła U nie większy niż 0,23 W/m2*K.
- Ściana z cegły ceramicznej o grubości 38 cm z obustronnym tynkiem ® U= 1,81 W/m2*K
- Ściana z cegły kratówki o grubości 38 cm z obustronnym tynkiem ® U= 1,13 W/m2*K
- Ściana z bloczków gazobetonowych o grubości 25 cm z obustronnym tynkiem ® U= 1,41 W/m2*K
- Ściana warstwowa składająca się z muru z cegły kratówki o grubości 25 cm, warstwy wełny mineralnej o grubości 5 cm oraz warstwy zewnętrznej wykonanej z cegły pełnej o grubości 12 cm, z tynkiem zewnętrznym i wewnętrznym ® U= 0,519 W/m2*K.
W każdym przypadku mamy do czynienia ze współczynnikiem przenikania ciepła znacznie większym, niż wymagają obowiązujące przepisy, a więc trzeba te ściany „ocieplić”. Zróbmy to jednak z głową. Często obserwujemy jak właściciele budynków, systemem gospodarczym, docieplają pracowicie swoje domy przyklejając do ściany zewnętrznej 5 cm styropianu lub wełny mineralnej; wykonują także nową elewację – będzie ładnie, ale czy dobrze?. O tym, jaka gruba powinna być dodatkowa warstwa ocieplenia decydują obliczenia współczynnika przenikania ciepła (wspomniane wyżej U). Jak to się przedstawia w naszych przykładowych ścianach?
Dodatkowa warstwa styropianu lub wełny mineralnej powinna wynosić przynajmniej:
ściana nr 1 – 18 cm,
ściana nr 2 – 16 cm,
ściana nr 3 – 17 cm,
ściana nr 4 – 11 cm.
Widzimy, więc, że nasze ściany potrzebują znacznie więcej ocieplenia niż wspomniane wcześniej 5 cm.
Właściwa grubość dodatkowej warstwy docieplenia to pierwszy krok do osiągnięcia zamierzonego celu, kolejny, to właściwe wykonanie prac termomodernizacyjnych. Oczywiście zawsze można zlecić te prace specjalistycznej firmie – ale pańskie oko konia tuczy, zatem trzeba starannie przyglądać się jak radzi sobie z naszą termomodernizacją wykonawca. Obecnie najpowszechniej stosowaną technologią docieplenia ścian jest bezspoinowy system dociepleń (BSO). Jako materiał izolacyjny stosuje się najczęściej styropian lub wełnę mineralną. Oba materiały charakteryzują się podobnymi właściwościami izolacyjnymi, różnią się odpornością na uszkodzenia mechaniczne, przepuszczalnością wilgoci, tłumieniem hałasu, ale także ceną. Decyzję, który materiał zastosować należy podjąć po przeanalizowaniu naszych konkretnych potrzeb.
Oto kilka rad jak dobrze wykonywać prace termomodernizacyjne w technologii BSO:
- Właściwe przygotowanie podłoża – należy podłoże oczyścić z łuszczącego się tynku, farby, zlikwidować nierówności, zagruntować powierzchnię. Pamiętajmy także, aby temperatura ściany, do której będziemy przyklejać ocieplenia, a także temperatura otoczenia była zgodna z wymogami producentów stosowanych materiałów.
- Staranne przyklejanie materiału izolacyjnego – zaprawę klejową układamy po obwodzie płyty docieplającej, ponadto nakładamy „placki” zaprawy klejącej na powierzchni styku z murem. Płyty docieplenia nakładamy w taki sposób, aby ich krawędzie układały się w mijankę, starajmy się, aby nie występowały szczeliny pomiędzy poszczególnymi płytami, a jeżeli się to nie uda, wypełniajmy je pianką poliuretanową – nigdy zaprawą klejową. Szczególną staranność należy zachować układając płyty przy otworach okiennych i drzwiowych, narożnikach, załamaniach ścian. Pamiętajmy o wzmocnieniach narożników odpowiednimi kształtkami.
- Nie oszczędzajmy na kołkach mocujących, jeżeli przyjęta technologia wymaga ich zastosowania, pamiętajmy również, że kołki mocujemy nie wcześniej niż 2 dni po przyklejeniu płyt.
- Siatkę wzmacniającą układajmy zawsze na powierzchni, na której uprzednio nałożymy warstwę zaprawy klejowej, zadbajmy o zalecane przez producenta zakłady, a także o wzmocnienie dodatkowymi płatami siatki wszelkich narożników przy otworach okiennych i drzwiowych.
- Zachowajmy właściwe odstępy czasowe między kolejnymi etapami prac. Minimalne wymagania producenci materiałów najczęściej podają na opakowaniach swoich produktów.
- Nie odkładajmy wykonania warstwy fakturowej na następny rok.
- Do prac termomodernizacyjnych warto stosować materiały o wiarygodnych parametrach izolacyjnych, przyjrzyjmy się, więc etykiecie. Jako jedną z podstawowych informacji wskazuje ona współczynnik przewodzenia ciepła λ. Nie powinniśmy stosować materiałów izolacyjnych dla których λ>0,04 W/m*K. Etykieta wskazuje również przeznaczenie produktu – do termomodernizacji ścian powinniśmy używać materiałów z opisem Fasada, mających w swej nazwie człon tego wyrazu np. FASROCK lub jednoznaczne wskazanie przeznaczenia produktu.
Następnym razem omówimy jak przeprowadzić termomodernizację stolarki, jak dobrze zamontować okna i drzwi, aby ograniczyć straty ciepła w naszym domu.